9/25/2009

Happy B-day to us;)

Attention!



Majmilys kończy dziś roczek, kończąc także póki co transmisję synchroniczną z dwóch odległych miejsc na ziemi: odtąd obydwie nadajemy z Warszawy. Dziękujemy wszystkim, którzy nas czytają, oglądają, komentują;)

It's one year today since we have this blog. Thank U for all comments;)We have also hot news: since now we're both in one place on the Earth - in Warsaw.

9/20/2009

Kafka: a room with a view

Kafka. Raczej grzeczniej niż grzesznie, ale nie o to w tym wypadku chodzi. Miejsce dzienne, działa już dobrych kilka lat. Idealne na kawkę, i to nie za szybką. Nie ważne, czy za szybką, czy na leżaku na zewnątrz: trudno się stad wyrwać.







Gdzieś między uczelnią i biblioteką, całkiem skutecznie wodzi na pokuszenie i udaremnia planowane pobieranie nauk, a to za sprawą wielkich okien w skandynawskim klimacie, od których trudno się odkleić, cudownego wyboru aromatycznych herbat, przytulnych sof i uratowanych ze skupu makulatury książek. Nietrudno coś wygrzebać.





Wpis sponsorowany jest przez początek roku akademickiego, który kojarzy mi się właśnie z tym miejscem.

Visitting Warsaw, don't forget to check out Kafka, such a nice place with the view. Famous for cheap and good tea, student athmosphere, comfortable sofas. Good alternative to callous Starbucks.

9/13/2009

Liberté, Egalité, Croissanté!

Moje lato w Paryżu bylo chlodne i ... glodne. Jako, że już pierwszego dnia wydalam miażdżąco znaczną częsć swoich funduszy na pewną Bardzo Fajną i Bardzo Drogą książkę, do końca wyjazdu obiektyw mojego aparatu nie nacieszyl się widokiem restauracyjnych przysmaków. Tak naprawdę jednak trudno rozpaczać z tego powodu, gdy wokól tyle znakomitych bulanżerii! A poza tym: lody z kultowej cukierni Berthillion, cydr z Normandii i jego niezapomniany smak na schodach kosciola Sacre Coeur, codziennie chrupiące croissanty na sniadanie i slimaki, ku uciesze towarzystwa popijane od razu dużą iloscią wina - nie wiem, czy kiedykolwiek się do nich przekonam..







Summer reminiscences: every day fresh croissants, cidre from Normandie on the stairs of Sacre Coeur church, slugs, famous icecream from Berthillion cafe... I couldn't afford for nice dinner in restaurant because first day I spent almast all money on very good book in Centre Pompidou, but if there is so many nice boulangeries around you, there's no problem. Vive la France!

9/08/2009

pasztet warzywny

Dziś będzie przepis( wiec bez wstępu przechodzę do sedna) -proponuje coś pysznego, sprawdzonego, warzywnego i w sam raz na koniec lata: pasztet warzywny. Z tego przepisu wychodzi go sporo (duża blacha),więc jeśli macie mniejsze potrzeby zmieńcie proporcje lub zaproście znajomych;)



Pasztet warzywny/ Veg loaf*

3 szklanki cukinii utartej na grubych oczkach/ 3 glasses of grated zucchini
pół szklanki oleju/ half glass of oil
3 cebule starte na dużych oczkach/ 3 grated onions
30 dag startego żółtego sera/ 30dag grated cheese
1 duży seler starty na grubych oczkach/1 big celeriac grated
2 szklanki bułki tartej/ 2 glasses of crumbs
6 jaj (białko ubić)/ 6 eggs ( egg white beat into a froth)
sól+pieprz/ salt and pepper
posiekana natka pietruszki/ persley
papryka pokrojona w kostkę/ chopped peppers
wszystkie składniki wymieszać i dodać ubitą pianę/ all ingredients mix together and add beaten egg white
piec ok 50 min temp 200*C/ bake in oven for around 50min 200*C
super i na ciepło i na zimno/enjoy hot or cold

2day we have nice recipe 4 something which is great hot or cold, easy 2 prepare, full of vegs and smells like late summer. If I'd like to b precise and translate straight from Polish I have to say it's:,,pate'' but it's not really like pate. Loaf or cake sounds more accurate.

9/03/2009

ra ra raspberry


Naszła mnie faza na maliny-a to oznacza tylko tyle,ze wszystko musi być malinowe- sok, nalewka, tarta z owocami,budyniem i galaretką, smoothie, nawet delicje malinowe;) Pierwszy samodzielnie ugotowany dżemik też naturalnie malinowy. Cieszę się póki jeszcze są-maliny to piękne i dość ulotne owoce, nie można ich przechowywać w nieskończoność, można zamrozić-fakt,albo zrobić zdjęcia ( np.: udające klimatyczne polaroidy),ale wtedy to już jakoś nie to samo.



Raspberries are one of my favourite fruits, beautiful, photogenic,so juicy and can go in so many options. Recently I tried them in juice,smoothie, home-made liqueur, I even prepared my first ever jam and tart. Now feeling really proud of myself I can recommend raspberries for late summer cooking/baking. Also check out awesome application which can change regular photo in cool polaroid;)Have fun!