6/07/2009
deszczu strugi
Zdaje się, że to wczorajsza impreza z widokiem na panoramę Warszawy w strugach deszczu i pysznym jedzeniem na modłę francuską zainspirowała mnie do zupy krem ze szparagów z dodatkiem sera feta. Przepisu nie szukałam długo - pamiętałam, że Ania z Truskawek zamieściła ostatnio taki wyglądający na dobry. Szczerze polecam!
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
1 comment:
O proszę! :) Fajnie, że Ci smakowała!
A tu powoli, powoli słonce wyłania się zza chmur, a ponoć miało cały dzień padać. Lubię takie zaskoczenia.
Post a Comment