1/18/2009

Greek inspirations

Nigdy nie byłam w Grecji, nie wiem więc ile prawdy jest w nazwaniu tej sałatki grecką. Możliwe, że jest z nią podobnie jak z rybą po grecku, o której nie słyszał nigdy żaden Grek, a słyszał każdy Polak, nie mniej jednak jedno jest pewne- sałatka jest absolutnie pyszna.
Przepis pochodzi z baru Martin w Białymstoku- miejsca, które zupełnie niedawno i nieoczekiwanie zostało zamknięte, a które kojarzy mi się z ucieczkami z nudnych lekcji w liceum, pierwszymi randkami i znakomitymi sałatkami. Oto jedna z nich:


Sałatka grecka/ Greek style salad

kapusta pekińska/bejing cabbage
ogórek/ cucumber
ogórek konserwowy/ pickles
pomidory/ tomatoes
papryka/ peppers
oliwki (najlepiej czarne)/ olives (preferly black)
ser feta/ feta cheese
cebula/onion
sos czosnkowy: jogurt naturalny, majonez, czosnek, przyprawy/ garlic dressing: yoghurt, mayo, pressed garlic, herbs and spices


I'm not definetely sure if that salad has anything in common with original greek cusine. But for sure it's nice and fresh, perfect for summer parties and barbaques. The reason why I decided to mention this now, in the middle of January is that I just discovered that one of my favourite bars- famous for those salad, has been closed recently. Right now it will only exist in memory of regular clients, like for example my.

1 comment:

Anonymous said...

Dokładnie o tym samym pomyślałm przechodząc obok ex juz martina...to byly czasy; ze względu na bliskość LO spędzało sie tam oficjalnie i nieoficjalnie wolny czas he he :).A sałatka grecka mimo , że nie do końca oryginalna ( prawdziwa jest bez sałaty czy kpusty) i tak była pyszna!!!!