8/17/2009

mojito:)

Druga połowa sierpnia zaskakuje dość wysokimi temperaturami, to dobry moment,żeby podładować jeszcze trochę baterie słoneczne i napisać o jednym z moich (naszych) ulubionych drinków. Sądzę,że mojito nie trzeba nikomu przedstawiać-genialna orzeźwiająca kombinacja limonek, mięty, cukru, białego (uwaga!) rumu i wody gazowanej sprawdza się głównie w ciepłym klimacie i bardzo mocno kojarzy mi się z wakacjami.

Kilka tipów jeśli zdecydujecie się na przygotowanie mojito w domu:
* używajcie tylko kruszonego lodu, kostki sprawią, że rozduszona z cukrem mięta zamiast zostać na dnie szklanki podpłynie do góry dając dość niefajny efekt glonopodobny
* jeśli nie macie maszyny do kruszenia lodu :P polecam rozbijanie owiniętych ściereczką kostek lodu młotkiem
* tylko i wyłącznie biały rum nadaje się do mojito, i wbrew powszechnej opinii lepszy jest jednak biały cukier



Mojito tastes and smells like good holidays in sunny place, and that's why it's one of my favourite drinks, even with this huge dose of calories which it contains:P
Mix limes, white rum, sugar, mint,sparkling water and topped with crushed ice(forget about cubes;) and if U don't know it yet-simply fall in love:P

3 comments:

Agata said...

Coś w sam raz na śniadanie! Pozdrawiam porannie!:)

asieja said...

lubię bardzo te sierpniowe wysokie temperatury

a mojito nigdy nie piłam...

viridianka said...

uwielbiam mojito :) prawie na rowni z pina coladą :))