12/31/2009
glam cookies and gem granat
Gdzieś spomiędzy serpentyn, brokatu wśród szampańskich nastrojów życzymy Wam magicznego,pełnego zdrowia, radości i harmonii Nowego Roku!
Happy New Year 2010! Have a special one!
12/29/2009
poświątecznie/after xmas
Nie wiem jak wy,ale ja nie ukrywam,że z pewną ulgą zakończyłam tegoroczne świętowanie, wszystko było oczywiście miłe i pyszne,ale moja słaba ,,silna wola'' nie uchroniła mnie i w tym roku od przejedzenia:P
Załączam fotorelacje z pewnego wycinka wigilijnej kolacji, obok tradycyjnych potraw pojawiło się kilka nowości typu: placuszki z brokułami do zagryzania karpia marynowanego wcześniej w cytrynie, soli morskiej i ziołach,czy fenomenalna sałatka z tuńczykiem, jajkiem i curry, o której z pewnością jeszcze napiszę. Wszystko autorstwa mojej utalentowanej kulinarnie cioci Zuzanny, którą od dłuższego czasu namawiam do założenia bloga.
Xmas in Poland starts with traditional supper performed in Xmas Eve,meat is not allowed, but there is huge variety of fishes. And we serve some special dishes which we dont really eat every day. This tradicion is unique, and thats why I dedided to show few photos with Xmas Eve's food prepared for this special evening by my auntie.
Załączam fotorelacje z pewnego wycinka wigilijnej kolacji, obok tradycyjnych potraw pojawiło się kilka nowości typu: placuszki z brokułami do zagryzania karpia marynowanego wcześniej w cytrynie, soli morskiej i ziołach,czy fenomenalna sałatka z tuńczykiem, jajkiem i curry, o której z pewnością jeszcze napiszę. Wszystko autorstwa mojej utalentowanej kulinarnie cioci Zuzanny, którą od dłuższego czasu namawiam do założenia bloga.
Xmas in Poland starts with traditional supper performed in Xmas Eve,meat is not allowed, but there is huge variety of fishes. And we serve some special dishes which we dont really eat every day. This tradicion is unique, and thats why I dedided to show few photos with Xmas Eve's food prepared for this special evening by my auntie.
12/24/2009
12/19/2009
12/16/2009
wishlist
Zaglądasz pod choinkę, a tam cos, co wywraca Twoje życie do góry nogami i zmienia sklad chemiczny mózgu niczym palindromiczny obiad futurystów. Pomarzyć zawsze można! Oto nasza lista swiątecznych życzeń. Subiektywna i - rzecz jasna - nie do końca poważna;)
Majmilys presents our special Xmas wishlist;)
Well,we are not sure, what's gonna wait for us under Xmas tree, but we def know what we want to be there:)
The one and only Jamie Oliver, we were always dreaming about dinner by him& with him.
Dedicated to all passionates of gastronomy, hungry for more informations.
Chocolate perfection from Belgium, every piece is a masterpiece.
Authors of the most spectacular culinary experiences all in one book.
A beautiful,wavy company for Ur Villeroy& Bosch mug.
How great would be to spoil Urself by something as special as truffles?
Cookline by Nigella Lawson,being Domestic Goddess has never been easier.
Are U curious about hot, new trends? This book has them all.
Majmilys presents our special Xmas wishlist;)
Well,we are not sure, what's gonna wait for us under Xmas tree, but we def know what we want to be there:)
The one and only Jamie Oliver, we were always dreaming about dinner by him& with him.
Dedicated to all passionates of gastronomy, hungry for more informations.
Chocolate perfection from Belgium, every piece is a masterpiece.
Authors of the most spectacular culinary experiences all in one book.
A beautiful,wavy company for Ur Villeroy& Bosch mug.
How great would be to spoil Urself by something as special as truffles?
Cookline by Nigella Lawson,being Domestic Goddess has never been easier.
Are U curious about hot, new trends? This book has them all.
12/11/2009
Anticancer
W księgarniach aż roi się od pięknie wydanych książek kucharskich, i nic dziwnego sezon polowania na gwiazdkowe prezenty trwa. A książka, o której dziś chcę napisać, to pozycja o charakterze wybitnie ,,informacyjnym'' nie zachwyca ani okładką ani zdjęciami, treść też nie trzyma w napięciu i jest raczej ciągiem naukowych faktów, historyjek i opinii,ale całkiem zgrabnie napisanych.
,,Antyrak" Dr Davida Servan-Schreibera bo o tej książce mowa, moim zdaniem jest lekturą obowiązkową w biblioteczce każdego świadomie gotującego człowieka, bo pozwala na odkrycie listy produktów działających antynowotworowo, i dociekliwym nie dającym się zbyć ogólną etykietą : produkt antyrakowy, dokładnie wyjaśnia dlaczego i na jakiej zasadzie. Dodatkowo dostajemy informacje o etiologii nowotworów i garść rad co zrobić, by im przeciwdziałać,i ich unikać, jak sensownie zmieniać swoje życie. Bezcenne. Zwłaszcza w dobie, kiedy każdy z nas zna kogoś chorego na raka i marzy by nie zachorować.
Xmas is coming, and in all bookshops we can find pretty books with some receipts for this festive season or special editions of well-known books-perfect for gift.
So why I decided to write about a book which has absolutely nothing in common with Xmas? Maybe because this book is really smart,and if U r cooking and U want to do this in a wise way ,, Anticancer. A new way of life'' by Dr David Servan-Schreiber can help. We dont have to be afflicted with this terrible disease, but we are all in risk. Author describes a lot of natural products which have anticancer features, recommends anticancer lifestyle, a gives us a lot of priceless advises how to change our life.
,,Antyrak" Dr Davida Servan-Schreibera bo o tej książce mowa, moim zdaniem jest lekturą obowiązkową w biblioteczce każdego świadomie gotującego człowieka, bo pozwala na odkrycie listy produktów działających antynowotworowo, i dociekliwym nie dającym się zbyć ogólną etykietą : produkt antyrakowy, dokładnie wyjaśnia dlaczego i na jakiej zasadzie. Dodatkowo dostajemy informacje o etiologii nowotworów i garść rad co zrobić, by im przeciwdziałać,i ich unikać, jak sensownie zmieniać swoje życie. Bezcenne. Zwłaszcza w dobie, kiedy każdy z nas zna kogoś chorego na raka i marzy by nie zachorować.
Xmas is coming, and in all bookshops we can find pretty books with some receipts for this festive season or special editions of well-known books-perfect for gift.
So why I decided to write about a book which has absolutely nothing in common with Xmas? Maybe because this book is really smart,and if U r cooking and U want to do this in a wise way ,, Anticancer. A new way of life'' by Dr David Servan-Schreiber can help. We dont have to be afflicted with this terrible disease, but we are all in risk. Author describes a lot of natural products which have anticancer features, recommends anticancer lifestyle, a gives us a lot of priceless advises how to change our life.
12/08/2009
melody for simple remedy
dwuminutowa salatka
rukola
litewski ser z ziolami ze swiatecznego jarmarku na warszawskiej starówce
oliwki
oliwa z oliwek, sól, pieprz
grzanki z razowca
pestki dyni
12/07/2009
Pożegnanie z cukinią
Uwielbiam cukinię, z tym większym żalem witam zimę, zwiastującą rzewne pożegnanie z nią. Niedobitki, na które można się jeszcze natknąć w sklepach, sklonily mnie do przeszukania dysku w poszukiwaniu reminiscencji lata. Znalazlam to zdjęcie sierpniowej carbonary z cukinią wedlug bazowego przepisu Jamiego Oliviera, znalezionego na portalu kuchnia.tv. Jak zwykle byla to raczej swobodna wariacja wokól pomyslu. Wariacja zresztą calkiem udana, choć wizualnie mocno monochromatyczna: zielona cukinia plus zielony makaron, który przywiozlam w tym roku z Mediolanu równal się zielonej paciai;)
My wariation on Jamie Olivier's zucchini carbonara. Cooked on August, posted now as a reminiscence of last summer.
12/03/2009
jesienni skrytożercy;)
Paszteciki z mięsem. Idealne na leniwe jesienne wieczory z kubkiem gorącego barszczu.
/ Pastry filled with meat. Goes with a cup of hot beetroot soup. I'm ready for autumn!
Ciasto na paszteciki
-8dkg drożdży rozetrzeć w smietanie (ok 20ml)
-2 szkl. mąki posiekać nożem z 15dkg masła
-szczypta soli
-zanurzyć w zimnej wodzie, do wyplynięcia
-podsypać mąką, walkować, ciąć w kwadraty
-wypelnić ulubionym farszem
-piec w 180 st C.
it's not easy being green #4
dzisiejsza improwizowana na szybko salatka / todays lunchbox
pomidory / tomato
oliwki / olives
różyczki brokula / broccoli
kielki fasoli mung / mung bean sprouts
feta / feta cheese
sos z oregano, oliwy z oliwek i jogurtu z pieprzem / sauce: oregano, olive oil, joghurt and pepper
11/29/2009
it's not easy being green #3
sok marchwiowo-pomarańczowo-imbirowy (wycisniety w sokowirowce) / freshly squeezed carrot-orange-ginger juice (thank's God I used to work in Nude in juice section, so I know few nice recipes;)
musli (sklep z organicznym jedzeniem), truskawki z dzialki (wylowione ze sloika), suszone morele (kupne) / my organic muesli
it's not easy being green #2
domowy pasztet z organicznego drobiu;) / pate
konfitura żurawinowo-gruszkowa / cranberry & pear jam
Nie jest latwo być zielonym, niemniej moglo byc gorzej. Ratuje mnie fakt posiadania dzialki uprawnej i rodziny na wsi - dzięki temu mogę sobie pozwolić nawet na mięso wiadomego pochodzenia. Mój dziadek prowadzi hodowlę slynnej juz rasy szlachetnych kurek zielononóżek kuropatwianek: są wolne, biegają wolno nieograniczone żadną ciasną klatką, skubią sobie dobre ziarna i różnej masci znaleziska i nie wiedzą, co to modyfikowana karma. Kury te znane są ze swego chimerycznego charakteru i ogólnego indywidualizmu;) Różnica w smaku (i mięsa i jaj) jest kolosalna.
Upieklysmy z mamą pasztet. Do niego byla konfitura z żurawin i gruszek - prezent od cioci Basi ze wsi obok. Na zdjęciu można także wypatrzeć jaja przepiórcze - to także z hodowli dziadka.
Brak rodziny na wsi komplikuje niewątpliwie sprawę, ale myslę, że nie czyni jej niemożliwą: niedawno w "Wysokich Obcasach" można bylo przeczytac o koszach sezonowych produktow, dostarczanych przez znajomych rolnikow. Z pierwszej reki, a wiec nieco taniej, a na pewno pewniej i smaczniej. Są też sklepy z organicznym jedzeniem, choć nie sposób oddać im sprawiedliwosci pomijając fakt okrutnej drożyzny, która się w nich panoszy (przynajmniej w Warszawie). 11 (slownie: jedenascie) polskich zlotych za paczkę fasoli mung? Na Wyspach trzeba za tę przyjemnosc zaplacic 30 eurocentów..
It's not easy being green, but you can really manage it, unless you have some family living in the village. Then you can enjoy great meat (very old polish type of chicken) and home-made preserve from granberry and pear - a gift from auntie.
11/26/2009
it's not easy being green #1
Organicznie, naturalnie, zdrowo i chrupiąco - chcialabym, żeby wlasnie tak wyglądal mój codzienny jadlospis. Niestety, rzeczywistosć najczęciej brutalnie weryfikuje takie pobożne życzenia. Zamiast szklanki swieżo wycisniętego soku na sniadanie ląduje na talerzu zwykla kanapka z serem. Zamiast porcji warzyw na obiad - drożdżówka popita colą o podrabianym wisniowym smaku. Na nic sroga mina pani doktor, która nakazala codziennie raczyc sie jaglaną kaszą z warzywami: gdy w grę wchodzi codzienny pospiech, automaty z batonikami porozstawiane niczym cerbery w kazdym zakątku UW (sic!) nieuchronnie wygrywają ze zdrowym, przygotowanym w domowym zaciszu lunchboxem.
Czy tak być musi, czy też usprawiedliwiam wlasne lenistwo? Postanowilam sie przekonac. Gdy wiec dziennikarka pewnego magazynu dla kobiet poprosila, bym na potrzeby artykulu przez dwa tygodnie robila cos, co zawsze chcialam, a na co zazwyczaj nie starczalo motywacji, niemal od razu pomyslalam o organicznym jedzeniu. Mozliwie najmniej modyfikowanym. Z mozliwie najbardziej znanych zrodel. Nie męcząc się przesadnie i nie aplikując sobie ortoreksyjnych spaczeń, ale tez stawiając sobie granice i wymagania.
Relację czas zacząć!
Salatka do pracy w pudelku / Lunchbox with broccoli
różyczki brokula / broccoli
kawalki pomidora / tomato
sos vinegret z czosnkiem / garlic vinegar, freshly made by myself
ser kozi (pasuje też feta) / goats cheese
orzechy laskowe (choć tak naprawdę pasują tu platki migdalowe prazone na patelni bądź orzechy wloskie..) / nuts
A Glamour magazine journalist asked me to change my life a little for only two weeks and do something I've always wanted to do. The second thing I concidered was to turn my daily menu into much more ... organic. I'll be posting here some of my adventures during this two weeks;)
Czy tak być musi, czy też usprawiedliwiam wlasne lenistwo? Postanowilam sie przekonac. Gdy wiec dziennikarka pewnego magazynu dla kobiet poprosila, bym na potrzeby artykulu przez dwa tygodnie robila cos, co zawsze chcialam, a na co zazwyczaj nie starczalo motywacji, niemal od razu pomyslalam o organicznym jedzeniu. Mozliwie najmniej modyfikowanym. Z mozliwie najbardziej znanych zrodel. Nie męcząc się przesadnie i nie aplikując sobie ortoreksyjnych spaczeń, ale tez stawiając sobie granice i wymagania.
Relację czas zacząć!
Salatka do pracy w pudelku / Lunchbox with broccoli
różyczki brokula / broccoli
kawalki pomidora / tomato
sos vinegret z czosnkiem / garlic vinegar, freshly made by myself
ser kozi (pasuje też feta) / goats cheese
orzechy laskowe (choć tak naprawdę pasują tu platki migdalowe prazone na patelni bądź orzechy wloskie..) / nuts
A Glamour magazine journalist asked me to change my life a little for only two weeks and do something I've always wanted to do. The second thing I concidered was to turn my daily menu into much more ... organic. I'll be posting here some of my adventures during this two weeks;)
11/25/2009
pora na pora
Pory+ pieczarki (gotowane), a do tego pieczony kurczak - uwielbiam to połączenie, nie jest oczywiste, ale dość intrygujące, wymaga wytężenia zmysłów, bo kusi w bardzo łagodny sposób. W oryginale jadłam je zapieczone w cienkim francuskim cieście, a dziś zawinęłam w pełnoziarniste naleśniki i były pyszne. Do tego aromatyczny rosół (także z porem) z mięsnymi tortellini obsypany płatkami migdałowymi. I już zdradzam, że okazja była wyjątkowa.
To celebrate special occasion we don't always have to serve something tricky and sophisticated,sometimes usual dish with fresh,new idea can do. For todays dinner I prepared traditional Polish boulion with some Italian-style beef tortellini topped with almonds, followed by second dish: wholegrain pancakes with cooked leeks,muschrooms and chicken.
To celebrate special occasion we don't always have to serve something tricky and sophisticated,sometimes usual dish with fresh,new idea can do. For todays dinner I prepared traditional Polish boulion with some Italian-style beef tortellini topped with almonds, followed by second dish: wholegrain pancakes with cooked leeks,muschrooms and chicken.
11/21/2009
cumin, curry&company
Dzisiejszego posta sponsorują: curry, kumin i chili, czyli podstawa kuchni pakistańskiej i prezent od moich pakistańskich znajomych na zakończenie naszej lekcji gotowania. Lekcja była prosta-prawie każde danie typu gulasz zaczyna się od podsmażenia cebuli z czosnkiem, i obfitego posypania wyżej wymienionymi przyprawami, gdy będą już mocno brązowe. Następnie trzeba wszystko zaląc bulionem i dodać: ,,pomysł na obiad'', w tym przypadku jest to ciecierzyca ( plus na późniejszym etapie gotowania: ziemniaki i marchew),ale może tez być soczewica lub po prostu warzywa lub mięso, choć w kuchni pakistańskiej jest to mocno ograniczone. Wszystko należy ugotować aż do miękkości, a na koniec dodać przecier pomidorowy lub pokrojone drobno pomidory i upewnić się czy wszystko jest wystarczająco doprawione, pikantne i skorygować ewentualne braki.
( z góry przepraszam za niezbyt dobre foto, jest teraz mało światła, poza tym to danie niewątpliwie należy do smacznych ale mało fotogenicznych/
my appoligizes for this not great shot, light is low now and apart from that this dish is not photogenic although delicious)
A while ago my friends from Pakistan gave me cooking lesson and introduced some new spices: cumin, curry& chili powder. It's seriously all about them in this cusine, and it's all easy. When U cook stew U always have to start with some onions and garlic, fried them well and add spices, then it's time for boulion, and Ur main ingredients-that can be cheakpeas, potato and carrot, lentils or just vegs, all up to U. Then U have to cook it till soft,and at the end add some chopped tomatos and check out if there is enough spices.
( z góry przepraszam za niezbyt dobre foto, jest teraz mało światła, poza tym to danie niewątpliwie należy do smacznych ale mało fotogenicznych/
my appoligizes for this not great shot, light is low now and apart from that this dish is not photogenic although delicious)
A while ago my friends from Pakistan gave me cooking lesson and introduced some new spices: cumin, curry& chili powder. It's seriously all about them in this cusine, and it's all easy. When U cook stew U always have to start with some onions and garlic, fried them well and add spices, then it's time for boulion, and Ur main ingredients-that can be cheakpeas, potato and carrot, lentils or just vegs, all up to U. Then U have to cook it till soft,and at the end add some chopped tomatos and check out if there is enough spices.
11/12/2009
Physalis
Wg mnie nie ma bardziej jesiennych ciast niż te w jakiś sposób korzenne i brązowe, ani bardziej jesiennej dekoracji korzennego ciasta niż ta, która idealnie wpisuje się w aurę nas otaczającą. Stąd pomysł na dzisiejsze ciasto korzenno-śliwkowe i physalis, który uwielbiam, w roli głównego dekoratora*.
Ciasto korzenno-śliwkowe/ Spicy plum cake
2 jajka/ 2 eggs
1 szklanka dżemu śliwkowego/ a glass of plum jam
1/2 szklanki cukru/ half glass of sugar
11 łyżek oliwy/ 11 tablespoons of olive
1 łyżeczka przyprawy korzennej/ 1 teaspoon of powder spicies ( cinnamon, nutmeg, ginger)
1/2 szklanki mleka/half glass of milk
zmiksować wszystkie powyższe składniki/ mix all above
następnie dodać 1 łyżeczkę sody i 2 szklanki mąki oraz bakalie/ add 1 teaspoon of baking soda and 2 glasses of flour and some raisins
piec ok 45min/ bake for 45min
A perfect cake for autumn should be a bit spicy and brown, and on top of that it would be really cool if it looks like specially designed for this season. And here we have winning combination- plum cake with spices decorated by physalis*.
*Physalis-lub miechunka, nie tylko pięknie wygląda, malutkie pomarańczowe owoce nadają się do jedzenia i są całkiem smaczne.
Physalis not only looks cool, it's also eatable and tastes quite nice.
11/05/2009
fast
Dawno temu, kiedy jeszcze było ciepło i słonecznie zrobiłyśmy małą wycieczkę po centrum Warszawy. Od razu- sprostowanie,to nie jest żadna kryptoreklama,i to nie są nasze preferencje kulinarne, raczej efekt ciekawego znaleziska: bar emilka i bar maja*
Long time ago when it was still warm and sunny we went on a little trip around Warsaw. Just in case- we're not promoting neither its our dietary preference, rather a discovery- bar emilka and bar maja.
* zapiekanki były znacznie lepsze z baru emilka;) a dalszy ciąg wątku fastfood już wkrótce.
Long time ago when it was still warm and sunny we went on a little trip around Warsaw. Just in case- we're not promoting neither its our dietary preference, rather a discovery- bar emilka and bar maja.
* zapiekanki były znacznie lepsze z baru emilka;) a dalszy ciąg wątku fastfood już wkrótce.
10/27/2009
10/26/2009
pumpkin forever
Na dynię potrzebne są pomysly. Zupa, sajgonki z cynamonem i rodzynkami, kolejna zupa (tym razem z mlekiem kokosowym), ciasto, kluseczki ... ileż można?
To leczo zrobilam juz kilka tygodni temu, i musialo byc prawdziwą improwizacją, bo nie pamietam, ile czego w nim bylo i w jakich proporcjach.
Na pozytywne nastawienie takze potrzebne sa pomysly. Warto na przyklad powtarzac sobie, ze prawdziwym talentem jest gotowanie bez przepisu. To jedna z rzeczy, ktorych nauczyla mnie moja matka. Raz jest lepiej, raz gorzej, jedno jest pewne - zawsze jest ciekawie!
Wegetariańskie leczo z dyni
Pumpkin lecso
papryka / paprica
dynia pokrojona w kostkę / pumpkin
oregano
cebula / onion
odrobina czosnku / garlic
pietruszka / parsley
parmezan / parmigiano
Think pink & follow the pink ribbon
Październik wkrótce się skończy, w ostatniej chwili manifestujemy więc na tym blogu naszą solidarność z osobami dotkniętymi rakiem piersi. Jakiś czas temu zrobiłyśmy to biorąc udział w konkursie na najlepszą stylizację ogłoszonym przez styledigger.
Poniżej efekty w postaci sesji z różowym kapeluszem, królikiem i fenomenalnym ,,ciastkiem Agnieszki Osieckiej'' z różowym malinowym lukrem z cukierni Słodki... Słony - same nie wymyśliłybyśmy lepszego różowego smakołyku.
Więcej zdjęć na maja miusow blog/to find more photos visit
October is international month of Breast Cancer Awareness and because of that we present our pink session with pink hat, rabbit and delicious ,,Agnieszka Osiecka's Cake'' from Polish Słodki...Słony just to show our solidarity with all people who are afflicted with this terrible disease.
10/16/2009
Rozgrzewamy;)
Pierwszy, dość traumatyczny śnieg w tym roku już dawno za nami, zaczęła sie zdecydowanie mniej fajna cześć jesieni, jest chłodno i dość depresyjnie.
Trwa akcja: rozgrzewanie.
Biała herbata* z imbirem, cytryną, limonką i miodem/ White tea with ginger, lemon, lime and honey
*w tym przypadku biała herbata liściasta z trawą cytrynową i wanilią/ in this particular case that's white tea with lemongrass and vanila
EG (Earl grey) z rumem i malinami/ EG with rum and raspberries
Kawa po marokańsku**/ Maroccan coffee
** kawa+ kardamon+ cynamon+ gałka muszkatołowa+ cukier brązowy/ coffee+ cardamon+ cinnamon+ nutmeg+ brown sugar
When it's cold and ugly outside, like it's just right now, try to warm up with our hot and aromatic beverages.
Trwa akcja: rozgrzewanie.
Biała herbata* z imbirem, cytryną, limonką i miodem/ White tea with ginger, lemon, lime and honey
*w tym przypadku biała herbata liściasta z trawą cytrynową i wanilią/ in this particular case that's white tea with lemongrass and vanila
EG (Earl grey) z rumem i malinami/ EG with rum and raspberries
Kawa po marokańsku**/ Maroccan coffee
** kawa+ kardamon+ cynamon+ gałka muszkatołowa+ cukier brązowy/ coffee+ cardamon+ cinnamon+ nutmeg+ brown sugar
When it's cold and ugly outside, like it's just right now, try to warm up with our hot and aromatic beverages.
10/02/2009
przemiany nad Wisłą
W ramach tegorocznego festiwalu Przemiany nad Wislą co tydzień na barce obok mostu Świętokrzyskiego organizowane były warsztaty dobrego gotowania. Zupełnym, ale dosć szczęśliwym przypadkiem, udało mi się być na ostatnich już w tym roku warsztatach w minioną niedzielę. Tematem przewodnim była kuchnia meksykańska, pojawiły się więc nachos z dipem guacamole (moim ulubionym!), chilli con carne zawijane w naleśniki, marynowane oliwki a także tłumy Warszawiaków zwabionych niesamowitym zapachem. Każdy mógł się przyłączyć, coś pokroić, przyprawić, i przede wszystkim spróbować oryginalnych meksykańskich specjałów. Nad wszystkim czuwał profesjonalny kucharz.
Za rok liczymy na kontynuację!
Last Sunday while walking through Warsaw I've discovered really cool food workshops performed on barge as a part of Transformations Art Festival by the Vistula
Together with many citizens and professional chef we had great fun while learning how to prepare chilli con carne wraps, marinated olives, nachos con guacamole and actually doing that.
Subscribe to:
Posts (Atom)